"The Vicar of Wakefield" as a philosophic tale: a generic approach
Abstract
Pleban z Wakefieldu Olivera Goldsmitha uważany jest za anomalię w dziedzinie
beletrystyki osiemnastowiecznej i nie da się jako całość przyporządkować ówcześnie
istniejącym gatunkom literackim, gdyż zawiera elementy i motywy powieści sentymentalnej,
gotyckiej, Bildungstroman, pikareski, alegorycznej podróży ku samopoznaniu
itp. Może być odczytywany jako idylla lub ironia; zawiera wiersze, eseje, kazania;
przypomina moralne opowiastki „Spectatora”.
Autor rozprawy bierze za punkt wyjścia i klucz do ustalenia zamiaru artystycznego
Goldsmitha dziwny pełny tytuł jego utworu: Pleban z Wakefieldu — opowieść
domniemanie napisana. przez niego samego. Opiera się również na opisie opowieści-
-tale-conte w Ceci n'est pas un conte Diderota oraz na czasie powstania Plebana
wkrótce po ukazaniu się romansów lub powiastek filozoficznych Kandyd Woltera
i Rasselas Johnsona (1759). Z wszystkich tych danych wynika, że Goldsmith zamierzał
napisać romans filozoficzny przeniesiony na tło angielskie.
Tezę tę autor rozprawy uzasadnia również wewnętrznymi cechami utworu.
Jedna z nich — dydaktyzm — przyjęty wówczas w baśniach i „listach” orientalnych
oraz krótkich romansach nie należała do ówczesnej powieści angielskiej — novel —
co potwierdzają wypowiedzi ówczesnych pisarzy i krytyków.
Rozprawa kończy się omówieniem wartości utworu Goidsmitha jako opowieści
filozoficznej. Zamierzeniom nie sprostał intelekt pisarza, który stanowczo nie był
filozofem. Dlatego Pleban z Wakefieldu zawiera sprzeczności w samej swej istocie.
Wydaje się, że pisząc rodzaj romansu Goldsmith znalazł w nim więcej przyjemności
niż chciał się do tego przyznać, potępiając romanse w liście do brata. Zamierzając
zaś przedstawić główną postać jako Don Kichota uleczonego z naiwności i złudzeń,
wpadł sam w pułapkę nadmiernego optymizmu nadziei i zakończył książkę happy
endem. Dlatego Pleban z Wakefieldu jest niezgrabną niefilozoficzną powiastką filozoficzną.
Collections