Pokaż uproszczony rekord

dc.contributor.authorBony, Alain
dc.date.accessioned2022-11-16T12:12:45Z
dc.date.available2022-11-16T12:12:45Z
dc.date.issued1989
dc.identifier.issn0084-4446
dc.identifier.urihttp://hdl.handle.net/11089/44185
dc.description.abstractPleban z Wakefieldu Olivera Goldsmitha uważany jest za anomalię w dziedzinie beletrystyki osiemnastowiecznej i nie da się jako całość przyporządkować ówcześnie istniejącym gatunkom literackim, gdyż zawiera elementy i motywy powieści sentymentalnej, gotyckiej, Bildungstroman, pikareski, alegorycznej podróży ku samopoznaniu itp. Może być odczytywany jako idylla lub ironia; zawiera wiersze, eseje, kazania; przypomina moralne opowiastki „Spectatora”. Autor rozprawy bierze za punkt wyjścia i klucz do ustalenia zamiaru artystycznego Goldsmitha dziwny pełny tytuł jego utworu: Pleban z Wakefieldu — opowieść domniemanie napisana. przez niego samego. Opiera się również na opisie opowieści- -tale-conte w Ceci n'est pas un conte Diderota oraz na czasie powstania Plebana wkrótce po ukazaniu się romansów lub powiastek filozoficznych Kandyd Woltera i Rasselas Johnsona (1759). Z wszystkich tych danych wynika, że Goldsmith zamierzał napisać romans filozoficzny przeniesiony na tło angielskie. Tezę tę autor rozprawy uzasadnia również wewnętrznymi cechami utworu. Jedna z nich — dydaktyzm — przyjęty wówczas w baśniach i „listach” orientalnych oraz krótkich romansach nie należała do ówczesnej powieści angielskiej — novel — co potwierdzają wypowiedzi ówczesnych pisarzy i krytyków. Rozprawa kończy się omówieniem wartości utworu Goidsmitha jako opowieści filozoficznej. Zamierzeniom nie sprostał intelekt pisarza, który stanowczo nie był filozofem. Dlatego Pleban z Wakefieldu zawiera sprzeczności w samej swej istocie. Wydaje się, że pisząc rodzaj romansu Goldsmith znalazł w nim więcej przyjemności niż chciał się do tego przyznać, potępiając romanse w liście do brata. Zamierzając zaś przedstawić główną postać jako Don Kichota uleczonego z naiwności i złudzeń, wpadł sam w pułapkę nadmiernego optymizmu nadziei i zakończył książkę happy endem. Dlatego Pleban z Wakefieldu jest niezgrabną niefilozoficzną powiastką filozoficzną.pl_PL
dc.language.isoenpl_PL
dc.publisherŁódzkie Towarzystwo Naukowe; Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Wrocławiupl_PL
dc.relation.ispartofseriesZagadnienia Rodzajów Literackich;2
dc.subjectRalph M. Wardlepl_PL
dc.subjectGothic romancepl_PL
dc.subjectspiritual allegorypl_PL
dc.title"The Vicar of Wakefield" as a philosophic tale: a generic approachpl_PL
dc.title.alternative„Pleban z Wakefieldu” jako powiastka filozoficzna analiza gatunkowapl_PL
dc.typeArticlepl_PL
dc.page.number31-41pl_PL
dc.identifier.eissn2451-0335
dc.relation.volume32pl_PL
dc.disciplineliteraturoznawstwopl_PL


Pliki tej pozycji

Thumbnail

Pozycja umieszczona jest w następujących kolekcjach

Pokaż uproszczony rekord